„Czas zadbać o formę.”
24 października ubiegłego roku Brad Gerstner, dyrektor generalny funduszu hedgingowego Altimeter Capital, udostępnił Markowi Zuckerbergowi, dyrektorowi generalnemu Meta, publiczny list otwarty z powyższym tytułem, skierowany do niego jako inwestor. Wskazał, że inwestycja wynosząca ponad 100 miliardów dolarów w nieznaną przyszłość, jaką jest metaverse, jest ogromna i przerażająca, nawet jak na standardy Doliny Krzemowej. Dodał, że Meta zainwestowała w sprzęt więcej niż Apple, Tesla, Twitter, Snap i Uber razem wzięte, i że teraz musi się poważnie zastanowić, jak odzyskać zaufanie rynku i akcjonariuszy.
Oprócz Meta, różne firmy, takie jak Microsoft, Nvidia, Unity, Roblox i Snap, podejmowały dotychczas szeroko zakrojone, ambitne i otwarte inwestycje, ponieważ realizacja metaverse zakłada istnienie jednego, zunifikowanego świata Jest to trudne do osiągnięcia nie tylko ze względu na ograniczenia technologiczne poszczególnych firm, ale także dlatego, że firmy technologiczne muszą ze sobą współpracować w sposób, który niekoniecznie jest dla nich opłacalny lub pożądany.
Innymi słowy, nie ma motywacji, aby zapewnić graczom PUBG możliwość natychmiastowego przejścia do World of Warcraft. To właśnie dlatego świat przedstawiony w filmie „Ready Player One”, który często przychodzi na myśl, gdy mówimy o metaverse, idealny cyfrowy świat stworzony przez jedną osobę, istnieje tylko w filmie.
W związku z tym każda firma zaczęła nazywać swoje gry lub platformy metaverse, a nawet Coca-Cola użyła hasła reklamowego „Smak urodzony w metaverse” w połączeniu z Fortnite. Po tym, jak ten trudny do wyobrażenia i niezbyt interesujący opis smaku pojawił się, słowo „metaverse” zaczęło tracić na znaczeniu.
Neil Trevett, prezes organizacji non-profit Khronos Group, która ogłosiła utworzenie organizacji współpracującej o nazwie „Metaverse Standards Forum”, wyjaśnia, że chociaż wybrano taką nazwę, aby określić dotychczas niejasną koncepcję metaverse, to obecnie ważniejsze jest stopniowe tworzenie standardów technicznych, niż skupianie się na samym słowie. W ten sposób firmy będą miały większy wybór przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.
Metaverse stało się symbolem inwestycji w spekulatywną przyszłość, a nie określeniem konkretnej technologii. Firmy technologiczne powinny przestać koncentrować się na realizacji własnej wizji całości i skupić się na różnych perspektywach inwestorów z różnych branż, którzy chcą połączyć świat rzeczywisty ze światem cyfrowym za pomocą technologii. Jakie zatem wyzwania muszą podjąć firmy, które nazywają siebie pionierami w realizacji wizji metaverse, aby przekonać inwestorów do swoich planów?
Ironią jest to, że dwie wskazówki w tej kwestii można znaleźć w wywiadzie z pisarzem, który stworzył koncepcję metaverse, oraz w trendzie maseczek materiałowych, który stał się elementem mody w społeczeństwach zachodnich w czasie pandemii.
Po pierwsze, należy czerpać inspirację ze stylu pisania powieści.
Neal Stephenson, obecnie założyciel firmy technologicznej blockchain, po raz pierwszy stworzył koncepcję metaverse w swojej powieści science fiction „Snow Crash” z 1992 roku. W ubiegłym tygodniu w wywiadzie dla Venturebeat powiedział, że to właśnie skupienie się na pierwszym obowiązku pisarza, czyli pomocy odbiorcom w przezwyciężeniu niedowierzania do nowego świata i zanurzeniu się w fabule, pozwoliło mu dotrzeć do tego miejsca.
Wyjaśnia, że wprowadził do swojej powieści szczegóły oparte na rzeczywistej dynamice świata i swojej wiedzy technologicznej, aby nadać mu pewną autentyczność. Następnie starał się stworzyć spójny i logiczny świat, który czytelnik mógł doświadczyć.
Satya Nadella, dyrektor generalny Microsoftu, stwierdził, że istotą połączenia za pośrednictwem metaverse jest potwierdzenie ludzkiej egzystencji w innym świecie. Jednak platforma VR Meta Horizon Worlds i platforma wirtualnych spotkań Microsoftu Mesh do tej pory wykazały jedynie potencjał ich realizacji. Nie są jednak uważane za atrakcyjną alternatywę dla dotychczasowych doświadczeń.
Powieść zazwyczaj jest wypełniona wszystkim, co autor chce w niej wyrazić, i zawiera związane z tym postaci oraz wydarzenia. Ponadto wszystkie te elementy mają na celu wywoływanie rzeczywistych doświadczeń, aby zapewnić odbiorcom rozrywkę i zachęcić do zanurzenia się w tym świecie. Jest to bardzo skuteczna strategia.
Podobnie jak śmiejemy się z komediowego skeczu przedstawiającego randkę, ponieważ aktywnie wykorzystujemy własne doświadczenia związane z randkami, firmy technologiczne związane z metaverse powinny skupić się na ciągłym poszerzaniu zakresu sytuacji, w których ludzie mogą odczuwać empatię i rozrywkę na podstawie swoich rzeczywistych doświadczeń, zanim stworzą całkowicie zrealizowany świat technologiczny, aby zachęcić ich do zanurzenia się w tym świecie.
Neal Stephenson, który 30 lat temu był pisarzem science fiction, pracował jako główny futurolog w firmie zajmującej się technologią rozszerzonej rzeczywistości Magic Leap, a obecnie jest jednym z założycieli firmy technologicznej blockchain. Możliwe, że zawdzięcza to swojej unikalnej „sprzedażowej wartości” jako pisarza, która odróżnia go od gigantów branży dysponujących ogromnymi zasobami finansowymi.
Po drugie, należy zastanowić się nad innowacjami w zakresie norm społecznych przed wprowadzeniem innowacji technologicznych.
Na początku pandemii noszenie maseczek przez Azjatów w Stanach Zjednoczonych było postrzegane jako symbol wirusa, który szkodzi innym. Różnica w kulturze noszenia maseczek między Wschodem a Zachodem w tamtym czasie sprzyjała wzrostowi przestępstw z nienawiści wobec Azjatów. Jednak późniejsza moda na maseczki materiałowe, zapoczątkowana przez celebrytów, doprowadziła do zmiany społecznego postrzegania maseczek i sprawiła, że zostały one zaakceptowane jako naturalny element życia codziennego.
Przemysł technologiczny opiera się na futuryzmie. Oczywiście dobrze jest tworzyć produkty, które dobrze się sprzedają, ale sprzedaż przyszłości jest bardziej korzystna, ponieważ budzi większe oczekiwania co do osiągnięć i tym samym skłania inwestorów do działania. Jednak konieczne jest uwzględnienie perspektywy łagodzenia niepewności adoptujących nową technologię. W tym przypadku najskuteczniejsza jest silna pewność siebie, a nowe doświadczenia technologiczne powinny wynikać z zachowań już istniejących w społeczeństwie.
Google Glass z 2011 roku i okulary AR stworzone we współpracy Meta i Ray-Ban w 2022 roku nie informują użytkownika o tym, że staje się częścią metaverse bez swojej wiedzy. Ludzie reagują na intencje, a gdy zdają sobie sprawę, że zostali nieświadomie wystawieni na taką sytuację, odczuwają dyskomfort i strach. Dlatego też zakaz wstępu do kawiarni dla osób noszących Google Glass, zakaz ich używania podczas prowadzenia pojazdów oraz krytyczne opinie WSJ na temat serii Ray-Ban są naturalną reakcją społeczeństwa. Oznacza to, że nowe inwestycje technologiczne i próby wdrażania wirtualnych światów połączonych ze światem rzeczywistym wymagają bardziej subtelnego i delikatnego podejścia do rynku, które uwzględnia obowiązujące normy społeczne.
Należy pamiętać, że usługi współdzielonych hulajnóg elektrycznych spotkały się z gniewem mieszkańców miast na całym świecie, ponieważ ignorowały dotychczasowy system organizacyjny społeczeństwa, który został dostosowany do istniejących środków transportu. Zamiast próbować zburzyć porządek naraz, lepiej jest rozważyć strategię stopniowego wprowadzania zmian, zaczynając od małych kroków.
Informacje o autorze: Prezes Son Byeong-chae pomaga firmom rozwiązywać problemy i wzmacniać wewnętrzne kompetencje poprzez analizę zjawisk ludzkich w oparciu o obserwacje terenowe w stylu dziennikarskim śledczym. ryan@reasonofcreativity.com
*Ten artykułjest oryginalną wersją kolumny opublikowanej w gazecie elektronicznej z dnia 8 listopada 2022 r..
Bibliografia
Komentarze0